Korale miałam przyjemność zrobić!
na zamówienie.. a wręczone przez zaskoczenie..
podobno ;)
Daga mam nadzieję, że Ci się spodobały!
Ja przyznać muszę szczerze, że zwolenniczką żyłki jubilerskiej nie jestem.
Więc jakby co, chętnie przewlokę na sznureczek :)
Na modelce prezentują się następująco:
Modelka to osoba zupełnie przypadkowa,
z ulicznej łapanki :)
I jeszcze kwestii filcu słów parę dodać chcę.
Już się
Matce na blogu trochę wyżaliłam ;) ale czuję że to za mało!
Otóż.. zamówiłam sobie może filcu w KRAINIE FILCU
i z przykrością muszę stwierdzić, że już
nigdy, przenigdy nic tam nie kupię.
Panie sklepowe mają lekceważące i nieprofesjonalne
(jednym słowem olewcze) podejście do klienta.
Musiałam się niemal dopraszać, żeby na mejla odpisały.
Nie zapakowały mi całej zamówionej wełny..
i w dodatku nie wystawiły mi faktury, mimo że pisałam o niej
trzy razy co najmniej.
Robiłam zakupy w milionie sklepów internetowych
i na allegro i jeszcze nigdy nic takiego mi się nie przydarzyło..
widać zawsze pierwszy raz być musi!
I tak się teraz zastanawiam.. jaki im komentarz na allegro wystawić..
pozytywny chyba być nie powinien :/
podsumowując:
ODRADZAM WAM ZAKUPY
W KRAINE FILCU