zaprezentuję
żeby przerwać tę ciszę, hehe
Pierwsza zielona i kraciasta
z daleka..
..i z bliska.
A druga
niebieska i kwiecista ;)
Z daleka..
..i z bliska.
Malinka cherla jak stary gruźlik :(
Taka boooska pogoda a my gnijemy w domu
i pieski przez okno oglądamy,
i pociągi.. :(
Jedną ręką porządki wiosenne zaprowadzamy
korzystając z okazji ;)
I zaprowadziłyśmy skorpukową hodowlę bazylii
na parapecie ]:)
Ta pierwsza mi się bardzo podoba:) zdrówka:)
OdpowiedzUsuńnono ja jakoś się nie odważyłam na kopertówki
OdpowiedzUsuń