sobota, 7 listopada 2009

Ktoś pytał

dlaczego spaliłam spódniczkę..
No dlaczego?
Dlatego, że mi się kaganek omsknął...

..kaganek poświaty ]:)

Pokaz oglądacie, dzięki najlepszej fotografce w okolicy - Ani Chęć
Dziękuję Aniu! :***


 Kaganki podpalone...



..oddechy odświeżone..

 



..mała przygrywka..

 

..a z reszty już nic nie pamiętam :P



..oprócz zapachu palonej nafty,
który uwielbiam.. dopóki nie wejdę z nim do domu :P

 

 w każdym razie..
było tak gorąco, że się pochorowałam :/

1 komentarz:

  1. mój znajomy też kręci ogniami. świetna sprawa, a pokaz szczególnie w całkowitej ciemności z muzyką bębniarzy w tle robi ogromne wrażenie :)
    Pozdrawiam cieplutko...

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts with Thumbnails