poniedziałek, 9 listopada 2009

Inspiracja

mnie kopnęła :P
Wędrując pewnego wieczora po Waszych blogach pełnych cudów natknęłam się na TO

Robiłam już kiedyś podobna karteczkę urodzinową, ale na śmierć o niej zapomniałam,
tym bardziej, że wybyła bez pożegnania z aparatem :(
Więc jak napatrzyłam się na to cudo, zapragnęłam mieć taką i ja - znowu! :D

No i mam:



Wstążeczka jest trochę kaprawa, ale..
jestem z niej bezgranicznie dumna, bo wszystko jest zrobione z jednego kawałka!!




trochę poćwiczę i może kaprawość jej kiedyś minie ;)

Przeżyłam tez prawdziwe chwile grozy, gdy mój dziurkacz kwiecisty zaklinował się na Homo scrapiensie :/
Ale go wyratowałam na szczęście, ufffff

I jeszcze coś..
w ramach porządków wczorajszych znalazłam.
Pamiętacie moje kwadraowe ślubne kartki?
O między innymi?:>

Zapomniałam dodać, że one w pudełeczkach som ;)
Ha!

 

 



A raczej były..
bo już wybyły ;)

2 komentarze:

LinkWithin

Related Posts with Thumbnails