..na okazje wszelakie.
Wg tego samego schematu.
Szybkie, łatwe i przyjemne w wykonaniu.
Miało być bez szycia, ale nie mogłam się oprzeć :)))
trzy pierwsze na papierach z ILS
a ostatnia na moich ukochanych Daisyd's.
A te booooskie koronki? - dostane :)
wiem, wiem.. mam ciemno o poranku ;)
Fajne karteczki. przedostatnia to mój faworyt- uwielbiam intensywne kolorki. Kolczyki post niżej zachwyciły mnie na maxa :)
OdpowiedzUsuńto szycie dodaje uroku, piękne karteczki
OdpowiedzUsuńmrrrr
OdpowiedzUsuńprzyjemne:)
świetne karteczki, moja faworytka to ostatnia:)
OdpowiedzUsuńmoja ulubiona to druga :)
OdpowiedzUsuńDziękuje za udział w moim candy!:) I zapraszam częściej:)
OdpowiedzUsuń