Dopiero 23 września a my znowu mamy po transferze :/
Ale wytrwała będę, bo wreszcie trochę czasu mam i (wiadomo, częściowo..) zaległościami się światu pochwalę :)
Na ślubne kartki mnie wzięło.. chyba coś mi się marzy, haha!
Do długiej listy rzeczy, które uwielbiam macać muszę dodać jeszcze papiery Daisyd's - czy jak tam się to pisze ;) Cudo dla mych palców i nóż w me serce, gdy przychodzi mi je kroić! Ale podołałam i oto efeckty:
u asicy cukierasy się pojawiły - i wiadomo - aż żal się nie zapisać, szczególnie, że jakaś niespodzianka może czyhać jeszcze za rogiem
środa, 23 września 2009
czwartek, 10 września 2009
Poza lampworkami
sobota, 5 września 2009
Moja nowa wielka miłość
.. kokosowe koraliki :)
Są brązowe, pięknie pobrzękują i ze wszystkim świetnie się komponują, a jakby tego jeszcze było mało to jest ich całe 500 sztuk ]:)
Ciekawam, czy da się je wydekupażować..
Subskrybuj:
Posty (Atom)